Niezwyczajnie pyszny kapuśniaczek. Na żeberkach z karmelizowaną cebulką

Kapuśniak czy kwaśnica – zawsze mam z tym problem, kiedy muszę komuś wytłumaczyć w czym tkwi różnica. Uwierzcie mi jednak, że ja lubię wariacje na temat zup, i ten kapuśniak to prawdziwy majstersztyk. Sekretem jego smaku jest karmelizowana cebulka, którą dodaje podczas gotowania. Nie ukrywam, że w mojej rodzinie najbardziej cieszy się wersja kapuśniaku z prażokami, czyli ziemniakami tłuczonymi z dodatkiem zaparzanej mąki, skwareczkami… Jednak są tacy, którzy wolą ziemniaki w zupie, ten przepis właśnie ukłonem w ich stronę.

Nie wspomnę już o walorach zdrowotnych tej zupy, wszak wszelkiego rodzaju kwaszonki wzmacniają nas organizm szczególnie w okresie zimowym. Kapusta kiszona ma zbawienny wpływa na nasz układ pokarmowy. Pobudza pracę żołądka, ułatwia trawienie, przyspiesza przemianę materii, a dzięki zawartości błonnika osłabia głód. Poza tym jest niskokaloryczna 100g kapusty to jedynie 16 kcal.
Ponadto kapusta kiszona chroni przed nowotworami, działa przeciwzapalnie i antybakteryjnie, łagodzi bóle i obrzęki.
Szklanka soku dziennie z kiszonej kapusty spożywanego regularnie przez 3-4 tygodnie pobudzi nasz apetyt, zlikwiduje obrzęki i usunie nadmiar wody z organizmu.

Pamiętajmy, aby kupować kapustę u sprawdzonego dostawcy, ponieważ to finalnie od niej będzie zależał smak zupy. Nie powinna być zbyt kwaśna, można tez wykorzystać do zupy kapustę z marchewką. Ja robię tę zupę na bazie żeberek, można też wykorzystać żeberka wędzone lub zrobić pół na pół.

Składniki :

  • 35 dag żeberek (chude paski)
  • 1/2 kg kiszonej kapusty
  • 3 duże ziemniaki
  • 2 marchewki
  • 1 pietruszka
  • kawałek selera
  • 2 duże cebule
  • 1 łyżka cukru
  • 3 łyżki oleju
  • 2 łyżeczki kminku – ziarenka
  • 2 małe listki laurowe
  • 3 ziela angielskie
  • pieprz grubo mielony
  • 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
  • 8 szklanek wody
  • natka pietruszki
  • 2 łyżki mąki

Kapustę sprawdzić czy nie jest za kwaśna – jeśli tak to lekko ją przepłukać. Marchew, pietruszkę i seler obrać i utrzeć na tarce jarzynowej na grubych oczkach. Ziemniaki obrać i pokroić w kostkę.

W dużym garnku ułożyć żeberka (podzielone na kawałki), kapustę, warzywa, liście laurowe, ziele angielskie, kminek, kostki rosołowe (lub inna przyprawę do zup) i 7 szklanek wody .

Cebule pokroić drobno i karmelizować  na oleju posypaną cukrem aż się zrumieni. Przełożyć do garnka. Na patelnię wlać kilka łyżek wody – zagotować i przelać do zupy.

Osobno zalać szklanką lekko osolonej wody ziemniaki i ugotować do miękkości. Przelać do zupy razem z wodą w której się gotowały.

Gotować zupę 1,5 godziny początkowo na dużym gazie, a po 30 minutach zmniejszyć gaz i niech zupa sobie pyrkocze około 45 minut (w trakcie gotowania dodaję ugotowane ziemniaki). Wyłączyć na trochę i niech postoi. A następnie doprawić do smaku koncentratem pomidorowym, pieprzem, maggi  i pogotować jeszcze 15 minut.

Wyjąć żeberka i usunąć z nich kostki. Mięso rozdrobnić a tłuszczyki rozetrzeć na miazgę i włożyć do zupy .

Na suchej patelni zrobić rumianą zasmażkę z mąki. Rozprowadzić ją zimną wodą w niewielkiej ilości i wlać do zupy – zagotować .

Podawać posypany natką pietruszki.

I jeszcze sprawa odstawiania zupy na trochę a potem ponownego gotowania – zauważyłam, że wszelkie gęste zupy są smaczniejsze jak ugotuje sie ją dzień wcześniej i potem odgrzewa albo robi przerwę w gotowaniu .

Jeśli ktoś nie lubi zaprawianych zasmażka zup może z niej zrezygnować. Ja bardzo rzadko robię zasmażkę ale akurat do tego kapuśniaku jest moim zdaniem wskazana .

Article Categories:
Zupy